Aktualności
Wyróżniony obraz
 CPAC / YouTube

Uwaga: Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony na język polski

OTTAWA (LifeSiteNews) - Lider Kanadyjskiej Partii Konserwatywnej (CPC) Pierre Poilievre powiedział w zeszłym tygodniu prezydentowi USA Joe Bidenowi, że Ameryka powinna znieść trwający mandat graniczny dotyczący COVID-19, który jego zdaniem doprowadził do dyskryminacji "milionów dobrych" ludzi, którzy zdecydowali się nie poddawać nowatorskim szczepieniom.

"Zachęcałem prezydenta do zniesienia obowiązku szczepień dla Kanadyjczyków wjeżdżających do Stanów Zjednoczonych". powiedział Poilievre podczas konferencji prasowej w zeszły piątek, wspominając swoją osobistą wizytę u Bidena.  

"Rząd USA nie wymaga już szczepień od swoich obywateli, aby przekroczyć granicę, Kanada pozwala Amerykanom, którzy nie są zaszczepieni, na przyjazd tutaj" - kontynuował.

Poilievre dodał, że istnieją "miliony dobrych, przyzwoitych, honorowych ludzi, którzy poprzez osobistą decyzję medyczną są dyskryminowani na granicy i zachęciłem prezydenta do zniesienia tych ograniczeń, aby umożliwić im swobodne przemieszczanie się przez naszą południową granicę".  

W zeszły piątek, po spotkaniu z Bidenem, Poilievre tweetowany"Miliony przyzwoitych Kanadyjczyków nie mogą podróżować do USA z powodu nakazów szczepień, które nikogo nie chronią". 

"Zachęcałem prezydenta Bidena do zniesienia tych mandatów, aby nasi ludzie mieli swobodę podróżowania przez granicę" - napisał Poilievre. 

Biden przybył do Kanady w zeszły czwartek na oficjalną dwudniową wizytę państwową. Spotkał się w cztery oczy zarówno z premierem Justinem Trudeau, jak i Poilievre.

Podczas swojej wizyty Biden przemawiał również w kanadyjskim parlamencie. 

Wizyta Bidena odbyła się w następstwie zbliżające się wybory w Chinach skandal z wtrącaniem się, o którym Poilievre wspomniał podczas swojej wizyty.  

"Poilievre omówił zagraniczną ingerencję w kanadyjskie wybory, zobowiązał się do wspierania wspólnych interesów obrony narodowej oraz do inwestowania w Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrzno-Kosmicznej (NORAD), aby zapewnić naszym obywatelom bezpieczeństwo". powiedział Poilievre w oświadczeniu z zeszłego piątku.

W obecnej sytuacji Kanadyjczycy i inni obywatele spoza USA nadal mają zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych drogą powietrzną lub lądową, chyba że zostali zaszczepieni przeciwko COVID.  

Po wjeździe do Stanów Zjednoczonych należy samodzielnie potwierdzić swój status jabłka COVID, jeśli zostanie o to poproszony przez agenta granicznego.  

Zakaz podróży lotniczych i lądowych dla niezaszczepionych obcokrajowców pochodzi z "proklamacji Bidena promującej bezpieczne wznowienie globalnych podróży podczas pandemii COVID-19", która została wydana po raz pierwszy w 2021 roku, alepoprawionyw kwietniu 2022 roku.  

W styczniu 2023 r. administracja Bidena po cichu rozszerzonymandat COVID jabłko dla zagranicznych gości co najmniej do 10 kwietnia. 

Nie jest jasne, czy mandat zostanie ponownie przedłużony, ponieważ ze względu na presję ze strony Republikanów w Izbie Reprezentantów, Biały Domogłoszonyże jej federalne deklaracje dotyczące sytuacji kryzysowych związanych z COVID-19, które powinny być traktowane jako odrębne polityki, wygasną w maju. 

Mandat pochodzi od amerykańskiej Administracji Bezpieczeństwa Transportu (TSA), która twierdzi, że jest to konieczne, aby "ograniczyć ryzyko wprowadzenia, przenoszenia i rozprzestrzeniania się COVID-19, w tym wariantów wirusa wywołującego COVID-19".  

Determinacja rządu USA, aby utrzymać mandat dotyczący szczepionki na granicy COVID-19, wynika z faktu, że testy szczepionki na COVID-19 nie przyniosły rezultatów.miećnigdy nie przedstawił dowodówże szczepionki zatrzymują infekcję lub zmniejszają jej przenoszenie.

W rzeczywistości, jestmocne dowodyże "zaszczepieni" na COVID są tak samoprawdopodobnydonosićoraztransmisjawirusem COVID-19 jak osoby niezaszczepione. 

The Kanadyjczyk rząd federalnyzakończył wszystkomandatów COVID, w tym mandatu granicznego, w październiku ubiegłego roku, dzięki czemuStany Zjednoczone są jednym z niewielu krajów na świecie, które nie zezwalają na wjazd do kraju osobom nieposiadającym broni palnej.

Zasada ta jest egzekwowana głównie na granicy lądowej USA-Kanada, a także w przypadku osób podróżujących do USA drogą lotniczą.  

Niektórzy zauważyli, że egzekwowanie tej polityki wydaje się prezentować podwójne standardy, ponieważ setki nielegalnych cudzoziemców codziennie przekraczają granicę USA z południową granicą z Meksykiem, prawie bez przeszkód, ze względu na złagodzone podejście administracji Bidena do nielegalnego wjazdu do kraju.